– Czy zatem współczesne formy pieniądza wskazane są na zagładę?
Dwudziestowieczny model prosperującej ekonomii nastawiony jest na konsumpcję raczej niż na oszczędzanie. Manipulowanie przez banki odsetkami pozwala pożyczać więcej niż zwykle i to nie na inwestycje ale na codzienne wydatki. Zamiast być świadkami naszych rosnących oszczędności poprzez inwestycje, jesteśmy skazani na spłacanie coraz to wyższych odsetek od ciągle rosnącego długu oraz na wyższe podatki. Tym sposobem nie jesteśmy w stanie odłożyć pieniędzy na spokojną starość. Obecnie kredyt jest jedynym sposobem na sfinansowanie większych wydatków. 100 lat temu większość płaciła za domy, edukację z własnych oszczędności. Dziś nawet bogaci nie chcą żyć poniżej miary i używają swojej pozycji na zaciąganie jeszcze większych pożyczek. Gdy o wartości pieniądza decydują kłamstwa polityków chcących aby ich reelekcja i kampania wyborcza były finansowane przez przyszłe pokolenia ciężko jest podejmować finansowe decyzje mające na względzie dobro naszych bliskich. Zachęta do oszczędzania jest zniszczona przez zachętę do pożyczania. W rezultacie mniej osób decyduje się na założenie rodziny, rozpada się więcej małżeństw A te które przetrwają będą miały mniej dzieci. Nasze zdrowie psychiczne i fizyczne jest następne w kolejce.
– I wszystko to za sprawą papierowego pieniądza?
– Zauważ że większość współczesnej technologii była wynaleziona w XIX wieku podczas gdy złoto było globalnym monetarnym standardem. Dzięki jego stabilnemu wzrostowi ludzie byli bardziej skłonni do oszczędzania i inwestowania w rodzinę i dobrobyt własnych dzieci. Stabilny pieniądz i wiara w świetlaną przyszłość zrodziła również największych na świecie artystów takich jak Bach, Mozart czy Michał Anioł. Artyści pracowali nad udoskonaleniem swojego fachu aby w dłuższej perspektywie być w stanie wyprodukować lepsze dzieło sztuki. Nikt nie miał szansy być ochrzczonym artystą bez lat ciężkiej pracy. Michał Anioł spędził kilka lat podwieszony pod sufitem doskonaląc swoje dzieła. W dzisiejszych czasach żaden artysta nie jest w stanie pracować tak ciężko jak Bach czy Michał Anioł. Wystarczy przejść się po współczesnej galerii sztuki gdzie wyprodukowanie większości dzieł tam zgromadzonych nie wymaga więcej talentu niż posiada znudzony sześciolatek. W erze kiedy rządy decydują o wygranych i przegranych a biurokracji stają się nagle arbitrami dobrego smaku i piękna, sukces dzieła sztuki nie zależy od opinii osób upoważnionych do takiej oceny a jedynie od ludzi których decyzje determinuje oportunizm i personalne benefity. Można to porównać do czasów gdy sowieci wspierali finansowo komunistyczne dzieła sztuki aby osiągnąć swoje propagandowe cele.
– Masz nieco defetystyczny pogląd na przyszłość. Czy bitcoin jest zatem panaceum na niektóre z borykających nas problemów?
– Bitcoin to waluta należąca do ludzi, niekontrolowana przez żadną instytucję i stanie się tym czym społeczeństwo ją uczyni.
– Jakbyś wyjaśnił technologię za którą kryje się bitcoin kompletnemu laikowi?.
– Słowem kluczowym tu jest weryfikacja. Większość osób wątpi w sukces zdecentralizowanych kryptowalut czyli takich, które nie są kontrolowane przez żadną instytucję. Każda transakcja z użyciem bitcoina musi być zarejestrowana i zweryfikowana przez każdy komputer podłączony do naszej sieci. Każdy komputer podłączony do sieci BTC oprócz procesu weryfikacji w każdej transakcji wykonuje również inne operacje matematyczne narzucone przez algorytmy takie jak na przykład szyfrowanie transakcji i jej ponowne rozszyfrowanie. ilość wykonanej pracy jaką wykonuje komputer jest współmierna do jego mocy obliczeniowej. Ta praca jest nagradzana i wypłacana w BTC. Ten proces wytłumaczony w uproszczeniu nazywamy kopaniem bitcoina a komputery koparkami. Im więcej koparek jest podłączonych do sieci tym bardziej bezpieczny staje się cały system, gdyż proces weryfikacji jest nadzorowany przez rosnącą liczbę jednostek.
– Czyli największe prawdopodobieństwo zhakowania sieci było na samym początku powstania BTC kiedy mało kto się interesował kopaniem waluty?
– Dokładnie. Obecnie złamanie czy też zhakowanie systemu jest fizycznie niemożliwe, gdyż nie jest możliwym stworzenie komputera o tak silnej mocy obliczeniowej. Poza tym nie jest to opłacalne. O wiele bardziej opłacalne jest zainwestowanie w koparki i zarabianie na kopaniu bitcoina. Zaletą transakcji peer-to-peer jest fakt że nie ma tu pośrednika w postaci instytucji nadzorującej, przez co nikt nie może zakłócić transakcji, przejąć jej. Nie ma też ryzyka natury problemów technicznych, które mogą mieć różne podłoże. Z drugiej strony w porównaniu do systemu płatności Visa, BTC nie jest na zbyt szybki. Może jedynie obsłużyć cztery transakcje na sekundę podczas gdy Visa 3200 transakcji na sekundę. System wiza to prawdziwy Ford Knox jeśli chodzi o infrastrukturę. Monstrualna serwerownia i fakt, że wszystkie transakcje są przechowywane w jednym miejscu pozwala na obecną szybkość i ilość wykonywanych transakcji. Bitcoin korzysta z komputerów podłączonych do internetu a fakt, że nad prawidłowością transakcji czuwają wszystkie jednostki znacznie spowalnia działanie systemu.
– Czyli BTC nie ma szans na stanie się powszechnie używaną walutą?
– Niekoniecznie. BTC nigdy nie miał być walutą, którą można porównać do współcześnie używanych pieniędzy. Oprócz transakcji peer-to-peer miał też służyć jako aktywo w które można poczynić długofalową inwestycję bez obawy deprecjacji wartości. Jest to możliwe dzięki antyinflacyjnym mechanizmom zawartym w kodzie BTC.
– Czyli chcesz przez to powiedzieć że bitcoin dziś można porównać do tego czym kiedyś było złoto?
– Nie do końca. Wydobycie złota nie było nigdy w żaden sposób ograniczone. Mimo tego ludzie zawsze rozpoznawali wartość płynącą z inwestycji w ten kruszec. Każdy surowiec, który jest rzadki i trudny w wyprodukowaniu zawsze będzie dobrą inwestycją. Proszę sobie wyobrazić co stałoby się z ceną złota gdyby nagle ogłoszono że wszystkie naturalne zasoby tego kruszcu zostały wykorzystane. Cena wystrzeliłaby do sufitu. Złoto nie utlenia się i nie koroduje jak inne metale na przykład srebro. Z tego powodu może być z powodzeniem przechowywane przez lata.
– Czy zatem zasoby BTC są w jakiś sposób ograniczone w odróżnieniu od złota?
– Do kodu bitcoina zostały zaimplementowane antyinflacyjne mechanizmy dzięki którym ilość BTC jest ograniczona i z góry ustalona. W sumie możliwe do wykopania jest 21 milionów bitcoinów. Ta wartość zostanie osiągnięta około w roku 2060 przy czym pierwsze 20 milionów zostanie wydobytych do roku 2025.